Suche karmy dla psów i kotów, Acana, Brit, Royal, Eukanuba i wszystkie pozostałe, mają jedną podstawową cechę: zawierają niewielką ilość wody. Ma to duże znaczenie dla ich trwałości. Dzięki tak małej wilgotności, rzędu 10%, długo zachowują swe wartości odżywcze. Ale tylko jeśli przechowujemy je we właściwy sposób. W przeciwnym razie, nawet najlepszej jakości produkt zwyczajnie się zepsuje. Na szczęście przechowywanie suchych karm dla psów i kotów nie jest trudne. Trzeba tylko przestrzegać pewnych zasad.
Są trzy rzeczy, które niekorzystnie wpływają na stan suchych karm dla psów i kotów:
- wilgoć,
- tlen,
- światło.
Trzymamy suchą karmę w suchych pomieszczeniach
Wilgoć jest najgorszym wrogiem wszystkich produktów żywnościowych. Po jej wpływem bardzo szybko zaczynają się procesy rozkładu. Namnażają się grzyby i bakterie, w tym również chorobotwórcze. Dlatego, jeśli chcemy długo zachować suchą karmę w świeżości musimy trzymać ją od wilgoci z daleka.
Niektórzy właściciele zwierząt przechowują worki z karmą dla psa lub kota w garażach, różnego rodzaju komórkach, a nawet w piwnicach. Wiadomo, w takich miejscach najłatwiej je magazynować, ponieważ nikomu nie przeszkadzają. Kłopot w tym, że w tego typu pomieszczeniach zwykle jest mniej lub bardziej wilgotno. Zupełnie więc nie nadają się one do przechowywania jedzenia naszego pupila.
Trzymamy suchą karmę w szczelnie zamkniętych opakowaniach
Drugim wrogiem suchych karm dla psów i kotów jest powietrze, a dokładniej mówiąc tlen, który w nim się znajduje. Tlen jest pierwiastkiem niezbędnym do życia, ale niestety powoduje również psucie się produktów żywnościowych. Pod jego wpływem zawarte w suchej karmie witaminy i inne składniki odżywcze rozkładają się, więc karma traci na wartości.
Z powyższego powodu błędem jest przechowywanie psiego czy kociego jedzenia w otwartym opakowaniu, zwłaszcza długie przechowywanie. Najlepiej zaopatrzyć się w odpowiedniej wielkości, szczelnie zamykany pojemnik. Otwieramy go tylko, gdy chcemy wziąć porcję karmy i szybko zamykamy.
Trzymamy suchą karmę w opakowaniach nieprzezroczystych
Wróg numer trzy to światło. Także i ono, podobnie jak tlen, przyczynia się do rozkładu składników odżywczych. Wystawione zbyt długo na działanie światła, zwłaszcza słonecznego, psie i kocie jedzenie traci na wartości.
Jeśli chcemy tego uniknąć, opakowanie, w którym przechowujemy suchą karmę dla psa lub kota, powinno być nieprzezroczyste. Zwróćmy uwagę na oryginalne worki, w których sprzedawane są te produkty. Raczej nie znajdziemy wśród nich takiego, które byłoby przezroczyste, prawda?
Tekst: Jacek P. Narożniak
Zdjęcie: Fotolia.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz