Co powinna jeść świnka morska?
Najważniejsze jest sianko. Dlaczego? Po pierwsze, pozwala na ścieranie zębów, które nieustannie rosną. Po drugie, korzystnie wpływa na trawienie i pracę całego układu pokarmowego, z uwagi na wysoką zawartość błonnika. Po trzecie, świnki po prostu bardzo je lubią i chętnie się nim zajadają. Najlepiej zaopatrywać się w nie w sklepie zoologicznym. Należy zwrócić uwagę, czy jest pachnące, świeże, bez jakichkolwiek śladów pleśni czy wilgoci. Warto zakupić sianko z dodatkiem np. ziół, ale oczywiście jeśli nie przypadnie do gustu naszemu gryzoniowi – można podsuwać mu sianko bez żadnych domieszek. Nie kładziemy go na podłożu, bo może skończyć się na tym, że pupil na sianko się załatwi i nie będzie już zdatne do spożycia. Najlepszym rozwiązaniem jest zamocowanie na ściance klatki metalowego paśnika (niektóre klatki mają go już na wyposażeniu) i umieszczanie sianka właśnie w nim.
Ważne miejsce w diecie świnki stanowią warzywa, owoce i zielenina – stanowią one źródło kluczowej dla zdrowia gryzonia witaminy C. Zielenina to świeże, umyte i osuszone (!) liście np. mniszka lekarskiego, buraka, rzodkiewki, marchewki czy też natka pietruszki. Jeśli mniszek chcemy zbierać samodzielnie, róbmy to na terenach oddalonych od dróg, zakładów przemysłowych i nawożonych pól uprawnych. Z warzyw podawać można m.in. marchew, pietruszkę, buraka, ogórka, dynię, kalarepę. Owoce serwować należy nieco rzadziej niż warzywa i zieleninę, ponieważ zawierają sporo cukru. Może to być np. jabłko, gruszka, brzoskwinia, melon. Świnka powinna mieć też dostęp do gałązek drzew owocowych, aby je przygryzać i tym samym ścierać zęby.
Jaka karma będzie najlepsza dla świnki morskiej?
W jadłospisie nie powinno też zabraknąć wysokiej jakości karmy. Ale jak wybrać tę najlepszą? Przede wszystkim trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że potrzeby świnki morskiej są inne niż np. chomika. Podstawę diety tego drugiego stanowią ziarna zbóż, podczas gdy świnka zbóż powinna unikać. Dla kawii najważniejsze są rośliny, a nie nasiona.
Co więcej, gryzoń ten ma wysokie zapotrzebowanie na witaminę C, której odpowiednia ilość musi być dostarczana każdego dnia. Jej źródłem są wspomniane rośliny (i karma), ale po konsultacji z weterynarzem można wprowadzić również sztuczną suplementację w postaci witaminy C w kroplach. W diecie świnki musi też być dużo błonnika (którego dostarcza głównie wspomniane na początku sianko). Dlaczego to takie ważne? Jej układ pokarmowy jest dość leniwy – pokarm potrzebuje kilkunastu godzin, a nawet więcej, aby pokonać całą jego długość. Błonnik usprawnia ten proces, zapobiegając zaleganiu treści pokarmowej (mówiąc wprost: pomaga ją „przepchnąć”).
Poszukując najlepszej karmy, trzeba więc zwrócić uwagę na jej skład. Im mniej zbóż, tym lepiej. Jej podstawę powinny natomiast stanowić suszone owoce, warzywa, zioła, trawy. Należy też przyjrzeć się informacji o procentowym udziale włókna (błonnika) i białka. Białka powinno być ok. 15%, natomiast włókna – ok. 20%. Dobra karma musi też być wzbogacona w witaminę C, a na jej opakowaniu powinna znajdować się rozpiska przedstawiająca zawartość poszczególnych witamin i składników mineralnych. Z uwagi na odmienne (w porównaniu do innych gryzoni) wymagania pokarmowe świnki – kupujmy karmy przeznaczone specjalnie dla nich. Mogą mieć one formę granulatu. Wszystkie „granulki” są takie same, pupil więc nie wybiera ulubionych kąsków, pozostawiając resztę nietkniętą. Takie „wybrzydzanie” może prowadzić do tego, że do organizmu nie są dostarczane wszystkie niezbędne składniki. Popularne kolby, składające się głównie z nasion, powinny być jedynie dodatkiem, podawanym od czasu do czasu w roli smakołyku.
Tekst: Małgorzata Przybyłowicz-Nowak
Zdjęcie: Fotolia.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz