Rozkruszanie tabletki
Niektóre tabletki można rozkruszać na drobny proszek. Nie zmienia to ich działania, może jednak przyśpieszyć proces wchłaniania się substancji. W związku z tym, przed podaniem kotu rozkruszonej tabletki lepiej skonsultować się z weterynarzem i upewnić, że nie ma ku temu żadnych przeciwwskazań.
Tabletkę można rozkruszyć na łyżeczce, a następnie otrzymany proszek wymieszać z mokrą karmą, serem albo mięsem. Niektórzy właściciele używają topionego serka lub jogurtu. Ważne, aby było to coś co kot bardzo lubi i zawsze chętnie zjada. Większość kotów nabiera się na tę sztuczkę, ale są też takie, które szybko wyczują dodatek. Tabletka może zmienić smak jedzenia lub jego zapach.
Okruchy tabletki można również wymieszać z odrobiną masła lub miodu i posmarować kotu łapy albo brzuch. Koty to zwierzęta bardzo czyste, poświęcające dużo czasu na toaletę, więc na pewno od razu zechcą pozbyć się takiego zabrudzenia. Zlizując słodką maź z łapek i sierści, zażyją również tabletkę.
Ukrywanie tabletki w jedzeniu
Inną, często stosowaną metodą jest ukrywanie tabletki lub jej kawałków w jedzeniu. Jeśli pastylka jest mała można podać ją w całości, większą należy poćwiartować. Najlepiej użyć przysmaku, za którym kot przepada, ale nie dostaje go zbyt często, więc trudno będzie mu się oprzeć. Tabletkę można ukryć w mokrej karmie lub kawałku mięsa. Polecanym sposobem jest także obtoczenie tabletki w serku śmietankowym lub topionym. Można również uformować kulkę z pasztetu lub mokrej karmy z ukrytą w środku tabletką i podać z kilkoma innymi, zwykłymi.
Większość kotów da się oszukać i zje wszystko. Ważne jest, aby użyć przysmaku o zwartej konsystencji, tak by nie rozpadł się podczas umieszczania w nim tabletki.
Wkładanie tabletki do pyszczka
Wielu właścicieli wzbrania się przed tą metodą, uznając ją za brutalną lub obawiając się kocich pazurów. Niemniej jednak jest to sposób najbardziej efektywny. Kotu nie dzieje się żadna krzywda, a odpowiednio przytrzymany zwierzak na pewno nie podrapie swojego opiekuna.
Aby uniknąć bliskiego spotkania z kocimi szponami, niektórzy właściciele zawijają pupila w koc albo ręcznik. Można również złapać kota za skórę na karku albo przytrzymać na podłodze pomiędzy kolanami. Chodzi o to, aby kot nie mógł się wyrwać.
Tabletkę można posmarować niewielką ilością masła. Dzięki temu łatwiej będzie ją połknąć, a i smak nieco się zmieni. Pastylkę można również podać strzykawką, w tym celu należy ją rozgnieść i zmieszać z niewielką ilością wody. Końcówkę strzykawki, bez igły, umieszcza się z boku pyszczka, tuż za kłami. Substancję należy wstrzykiwać powoli, tak aby kot nie miał problemu z przełykaniem i nie zachłysnął się.
Jak włożyć kotu tabletkę do gardła?
Gdy uda się już złapać i unieruchomić kota należy unieść jego głowę i od góry objąć dłonią jego pyszczek. Palcem wskazującym i kciukiem rozwieramy szczęki zwierzęcia, naciskając delikatnie na miejsce za kłami. Kiedy kot otworzy pyszczek, tabletkę trzeba szybko wrzucić do gardła, tak głęboko jak się da. Następnie należy szybko zamknąć pyszczek i przytrzymać go przez chwilę. Aby zmusić kota do przełknięcia tabletki można delikatnie masować jego gardło.
Zaraz potem pupil powinien dostać do zjedzenia swój ulubiony smakołyk. Dzięki temu zyskamy pewność, że nie wypluje tabletki.
Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: Fotolia.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz