Jak często sprzątać kocią kuwetę?
Ze sprzątaniem kuwety nie można przesadzić. Obowiązuje tutaj zasada – im częściej, tym lepiej. Przynajmniej raz dziennie powinniśmy usunąć kocie odchody wraz ze zużytym żwirkiem. Jeśli nasz futrzak dysponuje krytą toaletą, całą procedurę należy wykonywać jeszcze częściej. Usuwanie brudnej ściółki jest niezwykle istotne, ale od czasu do czasu konieczne jest generalne sprzątanie całej toalety. Żwirek zbrylający powinniśmy wymieniać minimum raz w miesiącu, natomiast niezbrylający - raz w tygodniu. Co kilka tygodni musimy także dokładnie wyszorować całą kuwetę.
Oczywiście wiele zależy także od naszego pupila. Koty, które mają kilka toalet, mogą nie korzystać ze wszystkich z taką samą częstotliwością. Z kolei mruczki wychodzące z domu - swojej domowej kuwety zazwyczaj używają tylko okazjonalnie. Zdarzają się także futrzaki, które z niechęcią patrzą nawet na niewielkie zanieczyszczenia. Warto więc uwzględnić styl życia i preferencje pupila. Ze sprzątaniem nie należy jednak czekać, aż zapach w pobliżu toalety stanie się nieznośny. Jeśli bowiem przeszkadza nam, trudno wyobrazić sobie, co musi odczuwać nasz mruczek. Brzydki zapach wydobywający się z kuwety można zneutralizować za pomocą odpowiednich preparatów, które wiążą amoniak. Stosowanie takich środków nie zwalnia nas jednak z regularnego mycia kociej toalety.
Nawet najdokładniej czyszczona kuweta po pewnym czasie może już nie nadawać się do dalszego użytkowania - niektóre egzemplarze chłoną zapachy. Z tego względu zaleca się wymienić kocią toaletę przynajmniej raz na pół roku. Jednak zanim zaoferujemy futrzakowi nową nową kuwetę, powinniśmy ją najpierw dokładnie umyć. Wówczas usuniemy z niej obce zapachy, które mogłyby naszego mruczka zniechęcić do jej używania.
Jak czyścić kocią kuwetę?
Do czyszczenia kuwety warto odpowiednio się przygotować. Koniecznie zaopatrzmy się w niezbędne akcesoria. Przydatna będzie łopatka do żwirku, worek na odchody i gumowe rękawice. Preparat, którym będziemy myć toaletę, nie może drażnić naszego pupila. Należy unikać silnych detergentów. W zupełności wystarczy nam łagodny środek czyszczący. Możemy też zastosować wodę z mydłem. Warte wypróbowania są preparaty stworzone specjalnie do mycia kuwet. Kiedy już wyczyścimy toaletę za pomocą wybranego środka, musimy ją kilkakrotnie wypłukać ciepłą wodą. Następnie należy poczekać, aż kuweta całkowicie wyschnie i napełnić ją nową ściółką.
Jak czyścić powierzchnie zabrudzone przez kota?
Brudzenie poza kuwetą i znakowanie terenu moczem mogą sygnalizować, że nasz futrzak ma problem, z którym nie potrafi sobie poradzić. Wówczas upewnijmy się, czy kuweta jest czysta i ustawiona w łatwo dostępnym miejscu. Jeśli wszystko wydaje się w porządku, przyczyna kłopotów może być bardziej złożona. Niewykluczone, że nasz mruczek nie czuje się całkowicie bezpieczny. Możliwe, że jest prześladowany przez inne koty lub żyje w permanentnym stresie. Prawdopodobnie konieczna będzie terapia behawioralna i zmiany w otoczeniu pupila. Nie można zaniedbać także dokładnego wyczyszczenia miejsc zabrudzonych przez naszego milusińskiego.
Usunięcie nieczystości pozostawionych przez koty poza kuwetą może okazać się dużym wyzwaniem. Jeśli dokładnie nie wyczyścimy zabrudzonym miejsc, futrzak może uczynić sobie z nich stałą toaletę. Zapach moczu i odchodów sygnalizuje bowiem mruczkowi, że warto powrócić na wybrany obszar, aby ponownie go oznaczyć lub załatwić tam swoje potrzeby fizjologiczne. Warto pamiętać - im szybciej będziemy działać, tym większe prawdopodobieństwo sukcesu. Zapachu amoniaku nie usuniemy za pomocą aromatyzowanych detergentów czy wybielaczy. Co więcej, ich woń może ponownie przyciągnąć kota i utrwalić u niego przykry nawyk. Najbardziej skuteczne są środki enzymatyczne. Umytą powierzchnię warto spryskać też neutralizatorem zapachu. Aby sprzątanie się powiodło, musimy na pewien czas uniemożliwić kotu dostęp do czyszczonych miejsc.
Tekst: Marta Majewska
Zdjęcie: Fotolia.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz