Karmienie szczeniaka to bardzo odpowiedzialne zajęcie, do którego zdecydowanie należy się przygotować i chociaż trochę o nim wiedzieć, aby nie wyrządzić pupilowi krzywdy. Chodzi nie tylko o samo podawanie posiłku, znajomość gramatury i pór karmienia, ale także o ustalenie zdrowego, pełnowartościowego jadłospisu. Psie dzieci rozwijają się bardzo intensywnie, więc potrzebują nie tylko dużo energii, ale przede wszystkim odpowiednich, naturalnych składników. Dobra dieta to bowiem gwarancja świetnego samopoczucia pupila, jego witalności i wysokiej odporności organizmu. Racjonalnie żywione szczenięta wyrosną na zadbane, pełne sił kudłacze i bardzo długo będą się cieszyć zdrowiem i doskonałą kondycją.
Pierwsze tygodnie życia psa
Na pierwszym etapie życia szczenięta żywią się wyłącznie mlekiem matki i żadnych innych składników im nie potrzeba. To bardzo ważne, aby nie zabierać malucha zbyt wcześnie od suki, bo to dla niego nie tylko wielki stres, ale również kłopot natury zdrowotnej. Mleko suki zwiera bowiem wszystkie potrzebne szczeniakowi składniki, jest bardzo tłuste i odżywcze (zatem zwierzak szybko przybiera na wadze), a do tego taka dieta zapewnia przez długi czas wysoką odporność, bo w mleku samicy są przeciwciała. Dlatego nigdy nie zabierajmy szczeniąt zbyt wcześnie, aby nie naruszyć ich delikatnej równowagi zdrowotnej organizmu. Młode potrzebują również obecności matki: jej ciepła, wylizywania, opieki.
Pierwsze posiłki psa
Układ pokarmowy szczeniaka jest niezwykle delikatny i w związku z tym bardzo łatwo go obciążyć. To czas, kiedy sprawdzamy również, czy maluch nie jest na coś uczulony albo czy jego organizm po prostu nie reaguje źle na pewne substancje. To ponadto również okres kształtowania nawyków żywieniowych. Jeśli zaczniemy od zdrowej, pełnowartościowej diety, psiak przyzwyczai się do niej i nie zechce później częstować się śmieciowym jedzeniem. Podawanie wszelkich dań typu fast food jest bardzo niewskazane, zwłaszcza na tym etapie życia. Nie tylko taka dieta nie dostarcza żadnych cennych substancji odżywczych (organizm nie ma jak się porządnie rozwijać), ale może doprowadzić do biegunki i wymiotów (duże obciążenie żołądka i jelit), a nawet wywołać alergię i zacząć niszczyć psią wątrobę, która na dalszym etapie życia nie okaże się już tak sprawna, jak mogłaby być. Złym pomysłem jest też podawanie kudłaczowi posiłków z naszego stołu. Mnóstwo w nich węglowodanów i niezdrowych tłuszczów, a niektóre substancje, wydające się zupełnie nieszkodliwe (jak na przykład czekolada), mogą stanowić dla szczeniaka śmiertelne zagrożenie.
Co zatem powinien jeść młody psiak? Przede wszystkim przyda się białko, które jest podstawowym budulcem mięśni. Znajdziemy je oczywiście w mięsie. Z powodu możliwości wystąpienia alergii pokarmowej, o wiele lepiej jest zacząć od dziczyzny albo królika niż od drobiu i wołowiny (ta ostatnie zajmuje jedno z najwyższych miejsc na czarnej liście uczulaczy). Dajmy sobie też spokój z twardymi kośćmi oraz żwaczami wołowymi, które nie nadają się dla delikatnego pyska psiaka i mogą doprowadzić także do bolesnych wzdęć albo zatwardzeń. Bardzo zdrowe są z kolei nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6, a także obowiązkowo witaminy i minerały. Gotowane warzywa są doskonałym źródłem pierwiastków, ale także błonnika, który działa trochę jak miotełka, pomagając układowi pokarmowemu pozbyć się wszystkich zalegających w nim substancji. Aby wzmocnić delikatną florę bakteryjną żołądka i jelit przydadzą się też probiotyki i prebiotyki. Zawsze sprawdzają się też antyoksydanty, zapewniające długą witalność. Należy do nich witamina E.
↓ MOKRA KARMA DLA SZCZENIAKA ↓
Karmy dla szczeniaków
W sklepie zoologicznym Telekarma.pl dostaniemy specjalne karmy, dedykowane właśnie szczeniętom. To ważne, aby sięgać po produkty przeznaczone właśnie dla maluchów, bo mają zupełnie innych skład, niż karmy dla kudłaczy dorosłych. Zazwyczaj są też bardziej kaloryczne. Karmy typu junior dostępne są w wielu wariantach: dla kudłaczy ras miniaturach, małych, średnich, dużych i olbrzymich (to ważne, bo psiaki ras małych rozwijają się o wiele szybciej niż ras dużych). Możemy też wybrać produkt dedykowany specjalnie yorkom, jamnikom albo terierom, będzie wówczas idealnie dopasowany do ich zapotrzebowań. Zawsze czytajmy informacje na opakowaniu. Karmę należy podawać zgodnie z zaleceniami wagowymi i bardzo dobrze, aby serwować ją codziennie mniej więcej w takich samych godzinach, aby kudłacz wyrobił sobie pewne nawyki żywieniowe. Nigdy nie podajemy też jedzenia tuż przed wysiłkiem fizycznym (a zatem także przed spacerem). Zadbajmy o to, aby w kąciku jedzeniowym psiaka zawsze stała miska z czystą wodą, szczególnie, jeżeli podajemy mu karmę suchą. Oczywiście to od nas zależy, na który rodzaj karmy się zdecydujemy. Suche walczą z kamieniem nazębnym, poprawiają stan dziąseł i są mniej kaloryczne. Mokre są zaś idealnie dla małych psich zębów i są bardziej smakowite, więc z pewnością przypadną do gustu psim niejadkom. Pamiętajmy też, że szczenięta muszą jeść częściej niż dorosłe kudłacze, na początku nawet do sześciu posiłków dziennie. Stopniowo przechodzimy potem do czterech, trzech albo nawet dwóch posiłków, kiedy psiak już podrośnie. Karmę junior należy oczywiście także wycofać we właściwym czasie. U psiaków ras małych już w okolicach dziewiątego miesiąca życia, z kolei u kudłaczy ras dużych i olbrzymich nawet w wieku dwóch lat.
↓ SUCHA KARMA DLA SZCZENIAKA ↓
Tekst: Magdalena Dolata
Zdjęcie: Fotolia.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz