Temat pcheł niczym bumerang zawsze wraca na wiosnę. Te dręczące psiaki pasożyty lubią sporą wilgotność i temperaturę oscylującą w granicach 18-26°C. Nic więc dziwnego, że po chwilach zimowego spokoju, z pchłami zmagać musimy się niemal przez całą pozostałą część roku. Chcąc uniknąć zbędnych problemów, czym prędzej warto więc dobrze zabezpieczyć psa przed takimi niechcianymi kompanami.
Dlaczego lepiej nie zadzierać z pchłami?
Pchły z łatwością złapać może każdy psiak – wystarczy, że wychodzi on na dwór. Te niewielkie pasożyty nie są co prawda obdarzone skrzydłami, posiadają one jednak niezwykle silne nogi, dzięki którym potrafią wysoko i daleko skakać. W konkurencji tej pchły zasługują na miano prawdziwych mistrzów świata. Odbijając się z miejsca, bez najmniejszego problemu za jednym zamachem pokonują one odległość rzędu 200-300 długości swego ciała. Sposobem tym pies łatwo nabawić może się pcheł, spotykając na spacerze innego czworonoga bądź po prostu buszując w trawie.
Pchły, choć niewielkie, nieźle potrafią dać się we znaki zarówno samemu czworonogowi, jak i jego właścicielom. Pchły u psa mogą przenosić bakterie, a ugryzienia ich zawsze wywołują uporczywe swędzenie. Sytuacja prezentuje się jeszcze gorzej, gdy pupil nasz jest uczulonym na pchlą ślinę alergikiem. Wówczas często dochodzi do zapaleń skórnych i utraty włosów. Pamiętajmy też o tym, że ci mali złośliwi intruzi rozmnażają się niezwykle szybko i są w stanie atakować również ludzi. Raz sprowadzonej do domu pchlej kompanii wcale nie tak łatwo się pozbyć, lepiej więc przed plagą tą strzec się zawczasu.
↓ KROPLE SPOT ON PRZECIW PCHŁOM DLA PSA ↓
Jak skutecznie zabezpieczyć psa przed pchłami?
Na rynku dostępnych jest wiele preparatów dobrze chroniących psa przed pchłami. Zależnie więc od indywidualnych upodobań sięgnąć możemy po środki typu spot on, po obroże antykleszczowe, spraye bądź po tabletki. Każda ze wspomnianych metod ochrony psa przed tymi pasożytami ma swe plusy i minusy. Najważniejsze jednak, abyśmy pamiętali o tym, jak długo działa dany preparat i w razie potrzeby konsekwentnie aplikowali go ponownie.
Po czym poznać, że pchli problem dotyczy naszego zwierzaka?
Objawem najczęściej kojarzonym z pchlą inwazją jest uporczywe drapanie bądź gryzienie skóry. Faktycznie zazwyczaj psy w ten właśnie sposób reagują na swędzenie. Istnieją jednak i takie zwierzaki, które mają dość wysoki próg tolerancji i bólu. Te mogą zachowywać się całkiem spokojnie nawet wówczas, gdy w sierści ich gnieździ się już cała pchla kolonia.
Prostym sposobem na wykrycie pcheł u psa jest test potwierdzający obecność ich odchodów. Te nieco przypominają drobno zmieloną kawę i nieraz dostrzegalne są gołym okiem. Z pewnością jednak w wykryciu pchlego kału pomoże nam specjalny grzebień przeciw pchłom pozwalający głęboko wyczesać psie futro. Pchły zwłaszcza w długim włosiu potrafią dobrze się ukryć. Znalezione odchody są jednak wystarczającym dowodem poświadczającym ich obecność. O zarażeniu świadczyć może też nietypowe, niespokojnie psie zachowanie, a w skrajnych przypadkach bladoróżowe bądź białe dziąsła wskazujące na anemię.
↓ OBROŻA PRZECIWPCHELNA DLA PSA ↓
Co robić, gdy psiak zarażony jest pchłami?
Po wykryciu pcheł u psa pierwszym natychmiastowym krokiem powinna być kąpiel. Pasożyty te nie potrafią przytrzymać się sierści – porządnie szorując psa, wypłuczemy je więc wraz z wodą. Zabieg ten warto oczywiście przeprowadzić szamponem przeciwpchelnym. Na koniec dobrze jest też spryskać czworonoga roztworem przyrządzonym na bazie wody i octu. Zapach tego ostatniego skutecznie odstrasza niechcianych towarzyszy.
Rozprawiając się z pchłami na psim grzbiecie, nie zapomnijmy, że te gnieździć mogą się też w przestrzeni, w której przebywał nasz zwierzak. Niezbędne jest więc dokładne odkurzenie dywanów, a nawet samochodu, jeśli psiak nim podróżował. Miejscem szczególnie narażonym na obecność pcheł jest też psie posłanie. Zawsze pamiętać powinniśmy więc o jego regularnym odkurzaniu i praniu. Na koniec gruntownych porządków użyć możemy też sprayu przeciw pchłom przeznaczonego do stosowania w domu.
↓ SPRAYE PRZECIWPCHELNE DLA PSA ↓
Tekst: Małgorzata Paszko
Zdjęcie: Fotolia.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz