Pokarmy dla myszy

Myszy uwielbiają podgryzać wszystko, co znajdą na swej drodze. Są łakome na niemal każde pożywienie i jest niewiele potraw, których nie chciałyby spróbować. Zawsze mają też apetyt i z radością próbują nowych rzeczy. Taką zresztą mają naturę – są ciekawskie, pełne życia, lubiące wyzwania i do tego towarzyskie. Aby miały siłę na szalone zabawy i poznawanie świata, potrzebują odpowiedniej ilości kalorii oraz oczywiście witamin i minerałów. Myszy mogą zjeść prawie wszystko, ale przecież chodzi o to, żeby jadły to, co najlepiej przysłuży się ich zdrowiu, a oprócz tego było smakowite. Dobrze odżywiona mysz jest szczęśliwa i na pewno długo pożyje pod naszym dachem.

Ziarna w diecie myszy

Ziarna zbóż to oczywiście podstawa żywienia nie tylko każdej myszy, ale również prawie każdego gryzonia. Ziarna są bogatym źródłem błonnika, który ma doskonały wpływ na układ pokarmowy zwierzaka. Działa jak miotełka, oczyszczająca jelita ze wszystkich złogów i nagromadzonych, niestrawionych substancji. Ponadto wspomaga procesy trawienia jako takie i poprawia perystaltykę jelit. Gryzienie ziaren wzmacnia również zęby i mięśnie szczęki gryzonia. Myszki mogą pałaszować pszenicę, owies, żyto, proso, słonecznik i inne ziarna. Podgryzanie małych ziarenek z pewnością sprawi im przyjemność. Ziarna są podstawowym składnikiem karm dla myszy, z nich też składają się kolby. To długie rolki ziaren i dodatków owocowych sklejone smakowitym miodem. Ziarna oczywiście muszą być świeże. Zapleśniałe albo bardzo stare stają się niejadalne, a często wręcz toksyczne i należy stanowczo je wyrzucić, a nie podawać pupilowi.

↓ KOLBY DLA MYSZY ↓

Zioła w diecie myszy

Każdy gryzoń uwielbia sianko. O ile jako wyściółka sprawdza się marnie, bo słabo chłonie wilgoć, łatwo pleśnieje i szybko zaczyna brzydko pachnieć, to jako przekąska idealnie nada się w codziennym menu. Dobre i zdrowie sianko dla myszy ma ciemnozielony kolor, grube źdźbła, jest chrupkie i pachnące. Możemy wybrać wersję z samym sianem (czyli wysuszoną trawą) albo z dodatkiem ziół. Babka lancetowata, melisa albo tymianek są nie tylko aromatyczne i bardzo smaczne, ale również doskonale wpływają na zdrowie myszy. Podnoszą odporność, usprawniają pracę nerek, osłaniają serce, regulują procesy trawienne, a niektóre są naturalnymi antybiotykami, czyli mają działanie bakteriobójcze albo przeciwpasożytnicze (jak na przykład mięta, słynąca z tego, że pokonuje również… pchły). Wiele ziół wpływa pozytywnie na układ nerwowy myszy, ma działanie relaksujące i antystresowe.

↓ SIANO DLA MYSZY ↓

Orzechy, owoce i warzywa – warto podawać je myszy

Orzechy są bardzo kaloryczne, więc nie można przesadzić z ilością, ale w małych porcjach okażą się doskonałym dodatkiem do mysiej diety. Są bogatym źródłem witaminy E, która jest naturalnym przeciwutleniaczem, a do tego selenu, tiaminy i niacyny. Zawierają również sporo błonnika oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Orzechy to też źródło białka roślinnego. Z kolei aby dostarczyć myszkom witaminy i minerały, koniecznie sięgnijmy po owoce i warzywa. Muszą być koniecznie świeże i pachnące. Uważajmy tylko z kapustowatymi, bo mogą powodować bolesne wzdęcia. Z kolei owoców nie podawajmy zbyt dużo, bo są niezwykle zdrowe, ale zawierają również spore ilości węglowodanów. Warzywa to z kolei kolejne doskonałe źródła błonnika.

Czy mysz może jeść mięso?

Myszy są wszystkożerne, więc jak najbardziej mogą poczęstować się mięsem. Ważne jest, aby pochodziło ze sprawdzonego, pewnego miejsca, dzięki czemu nasz pupil nie zarazi się pasożytami ani żadnymi bakteriami. Wybierajmy chude mięsa. Dobrym pomysłem jest ugotowanie takiego przysmaku i podanie go naszej myszce jako przekąski. Możemy do mięsa dodać też trochę warzyw albo kaszy. Zwierzaki bardzo lubią różnorodność, a ona z kolei zapewnia im zbilansowaną i zdrową dietę.

Gotowe produkty dla myszy

W sklepie zoologicznym Telekarma.pl dostaniemy dużo gotowych pokarmów dla myszy. Są to przede wszystkim produkty zawierające mieszankę zbóż, warzyw i owoców. Warto też kupić wyżej opisane paczuszki z ziołami, paczuszki z siankiem oraz same kompozycje warzywno-owocowe. Dla małych łasuchów zakupmy smakoszki. Mają bardzo słodki smak, bo ziarna i owoce sklejono miodem. Taka smakoszka nie tylko smakuje, ale również jest świetnym uzupełnieniem diety oraz metodą na spiłowanie mysich zębów. Warto podawać też futrzakom skórki od chleba, aby ścierały sobie nimi zęby (albo suche kawałki, najlepiej pieczywa pełnoziarnistego). Smakoszka to jednak coś o wiele więcej i każdy mysi amator słodyczy na pewno się na nią skusi.

↓ POKARMY DLA MYSZY ↓

Tekst: Magdalena Dolata

Zdjęcie: Fotolia.pl