Jak odchudzić kota?

Wydawać by się mogło, że otyłość całkiem nieźle pasuje do kocich piecuchów. Faktycznie i w przypadku tych zwierzaków jest jednak ona szkodliwa dla zdrowia. Jeśli więc mruczek nasz ważyć zaczyna zbyt wiele – nie  ma rady, musi zmienić dietę. Jak odchudzić kota?

Nie funduj kotu głodówki

Pierwszą kwestią, która często przychodzi do głowy, gdy myślimy o odchudzaniu kota, jest radykalne zmniejszenie żywieniowych porcji, a nawet głodówka. Pamiętajmy jednak, że terapia taka źle odbija się na kocim zdrowiu. Nawet krótki post u kota skutkować może stłuszczeniem wątroby, a tym samym doprowadzeniem do niewydolności tego narządu. Równie groźne dla tego zwierzaka jest jednak też zbyt szybkie zbijanie wagi. Pupil nasz tygodniowo nie powinien tracić więc więcej niż 1-2% masy swego ciała. Biorąc pod uwagę wszystkie te niebezpieczeństwa, dobrze jest przed odchudzaniem skonsultować zwierzaka z weterynarzem. Lekarz nie tylko zbada stan kociego zdrowia i oceni, czy faktycznie mruczek jest zbyt gruby, ale i w razie potrzeby pomoże nam dobrać karmę i wyeliminować błędy żywieniowe.  

Zadbaj o odpowiednie posiłki dla otyłego kota

Producenci wysokiej jakości kocich specjałów tak skomponowali menu dedykowane mruczkom, by znalazły się w nim również karmy dla otyłych kotów. Jeśli więc pupil nasz zmaga się z nadwagą, sięgnijmy po takie dania, które porządnie odżywią zwierzaka, a jednocześnie pozwolą mu stracić zbędne kilogramy. Przysmaki dla mruczków otyłych wyróżniać powinny się wyższą zawartością  białka, niższą zaś tłuszczów. Przy okazji pamiętajmy i o tym, że nawet bezzbożowe specjały mogą być zasobne w cukry, np. wówczas, gdy pojawiają się w nich ziemniaki. Ponadto zadbajmy, by w diecie kotów otyłych nie zabrakło glukozaminy i chondroityny, a więc substancji wspierających i tak dość mocno obciążone kocie stawy.

↓ KARMY DLA OTYŁYCH KOTÓW ↓

Inną wartą uwagi kwestią są wszelkie serwowane kotu dodatkowe przekąski, z których definitywnie powinniśmy zrezygnować. Jeśli chcemy więc, żeby maluch nasz stracił zbędne kilogramy, uodpornić musimy się na jego żebrzące spojrzenie.

Spraw, by kot zdobywał a nie dostawał pożywienie

Dziko żyjące koty wiele czasu poświęcają na polowania. Z jednej więc strony na zdobycie smakowitego kęsa spożytkować muszą one sporą dawkę energii. Z drugiej koty polując, jadają często, ale skromnie – niewielkimi porcjami raczyć potrafią się więc one nawet 10 razy na dobę. Zupełnie inaczej wyglądają zwyczaje żywieniowe mruczków chowanych w domach. Zwierzaki te jedzenie swe dostają wprost do miski. Zazwyczaj też w ciągu dnia mają one niczym nieograniczony dostęp do pożywienia. Sposobem tym milusińscy nasi mogą więc jeść do woli i w ogóle nie muszą trudzić się nad zdobywaniem jedzenia. Chcąc odchudzić kota, dobrze jest więc spróbować wprowadzić obyczaje wzorowane na tych, jakie praktykują żyjący na wolności kuzyni naszych małych domatorów.  

Jeśli tylko nasz tryb dnia pozwala nam na to, schowajmy kocią miskę i 3-4 razy dziennie serwujmy zwierzakowi zdecydowanie mniejsze porcje pożywienia. Nieźle sprawdza się też ukrywanie małych dawek karmy w różnych kątach mieszkania. Ponadto kota zaktywizować możemy, sięgając po miski spowalniające jedzenie bądź po kule smakule idealne na suchą karmę. We wszystkich tych przypadkach zwierzak nasz przed posiłkiem będzie musiał nieco się natrudzić. Pokarm spożywać będzie on też znacznie dłużej, przez co sięgnie po mniejsze jego ilości. Ponadto zabawy z jedzeniem pomogą milusińskiemu rozbudzić instynkt łowczy i ciekawie zagospodarować czas, gdy będzie on sam w domu. Sprzyjają więc one nie tylko odchudzaniu, ale i skutecznie walczą z nudą.  

Zapewnij mruczkowi porządną dawkę ruchu

Brak ruchu jest podstawowym problemem zwłaszcza u tych kotów, które nie wychodzą z domu. Same z siebie zwierzaki nie zawsze znajdą motywację do zabawy, warto więc w ciągu dnia znaleźć parę chwil na harce z mruczkiem. Wspólne zabawy wcale nie muszą być długie. Już 5 minut wystarczy, by porządnie zmęczyć niewprawionego zwierzaka.

↓ ZABAWKI DLA KOTA - PIŁKI ↓

Dobrym sposobem na zainteresowanie milusińskiego zabawą jest sięgnięcie po trafiające w kocie gusta zabawki. W roli tej sprawdzi się wszystko to, co pupil nasz będzie mógł szturchać, gonić i podrzucać. Kot z pewnością nie pogardzi więc nakręcaną bądź pluszową myszką, piłką czy wędką z piórkami. Milusińskiemu zaproponować możemy też takie atrakcje jak np. drzewka do wspinania. Dzięki nim delikatnie gimnastykować będzie mógł się on nawet wtedy, gdy nas nie będzie w domu. 

↓ ZABAWKI DLA KOTA - WĘDKI ↓

  

Tekst: Małgorzata Paszko

Zdjęcie: © Africa Studio — stock.adobe.com