Czy nasz domowy kot może mieć wszy? Odpowiedź na to pytanie może zaskoczyć, ale faktem jest, że mruczki raczej nie miewają wszy. Futrzakom zagrażają natomiast inne pasożyty, głównie pchły oraz – bardzo podobne do wszy – wszoły. Warto wiedzieć, że na ich atak narażone są zarówno koty wychodzące, jak i te przebywające wyłącznie w domu. Jak rozpoznać wszoły u kota i uchronić przed nimi pupila?
Wszy u kota – czy to możliwe?
Wszy u kota to naprawdę rzadkość, ale w żadnym wypadku nie powinniśmy lekceważyć możliwości zarażenia innymi pasożytami. Trzeba pamiętać, że zwierzakom zagrażają nie tylko pchły, ale i spokrewnione z wszami, wszoły. Są to niewielkie, bezskrzydłe owady pasożytujące pośród kociej sierści i żerujące na włosach oraz fragmentach martwego naskórka. Wszoły można zobaczyć gołym okiem, ponieważ insekty osiągają wielkość około 2 mm, a przypominają płaskie żółtawe pajączki.
Wszoły zaliczają się do tak zwanych pasożytów stałych, co znaczy, że całe życie spędzają na swojej ofierze. Innymi słowy, cały sykl rozwojowy owada przebiega pośród kociej sierści. Co ciekawe, w przeciwieństwie do pcheł, wszoły nie wędrują pomiędzy gatunkami. To znaczy, że wszoł koci nie może żerować na psie ani przenieść się na człowieka. Jedyny wyjątek stanowią tutaj gryzonie, na których może żywić się aż kilka różnych gatunków insektów. A tych nie brakuje – w samej Polsce wyróżnia się ponad 700 odmian wszołów.
Czym grozi zarażenie wszołami?
Niestety inwazja pasożytów, takich jak wszoły to poważany problem, którego w żadnym wypadku nie powinniśmy bagatelizować. Pamiętajmy, że insekty żerujące na ciele pupila sprawiają mu ogromny dyskomfort. Zwierzak może być rozdrażniony i nerwowy, powoli traci apetyt, staje się osłabiony i zachowuje w nienaturalny sposób.
Co więcej, świąd wywoływany przez pasożyty zmusza kota do intensywnego drapania i wylizywania sierści, co z czasem doprowadza do poważnego pogorszenia stanu futra i skóry czworonoga. Sierść pupila staje się matowa i łamliwa, zaczyna też nadmiernie wypadać, więc stopniowo pojawiają się wyłysienia oraz rany na skórze. Te z kolei narażone są na rozmaite infekcje, stany zapalne oraz różnego rodzaju reakcje alergiczne.
Warto dodać, że wszoły podobnie jak pchły roznoszą larwy tasiemca, będąc jego żywicielem pośrednim. Kot, który podczas wylizywania futerka połknie wszoła, wprowadza larwę pasożyta do swojego organizmu i sam staje się zarażony tasiemcem.
Profilaktyka, czyli jak uchronić kota przed pasożytami?
Trzeba pamiętać, że na atak pasożytów narażone są wszystkie koty, zarówno te wychodzące, jak i te, które całe życie spędzają w bezpiecznych czterech kątach. Dlatego tak ważna jest profilaktyka i baczne obserwowanie wszelkich zmian w zachowaniu i wyglądzie pupila.
Podstawą profilaktyki powinna być pielęgnacja sierści kota oraz jej staranne wyczesywanie. Podczas takich zabiegów warto zwracać uwagę na ewentualną obecność pasożytów lub ich jaj zalegających w futrze czworonoga. Robiąc to regularnie, z pewnością je zauważymy i będziemy mogli podjąć właściwie kroki, zanim insekty zdążą się rozmnożyć.
Pamiętajmy także o regularnym odrobaczaniu pupila. Na rynku dostępne są rozmaite środki przeciwko pasożytom zewnętrznym. Większość z nich można zaaplikować kotu samodzielnie, ale rodzaj i dawkę preparatu warto skonsultować z weterynarzem.
↓ KROPLE SPOT ON DLA KOTA ↓
Środki przeciw pasożytom u kota – jaki wybrać?
Jednym z najpopularniejszych preparatów przeciw pchłom, kleszczom i wszołom są krople typu spot on ze środkiem biobójczym. Należy zaaplikować go na skórę kota za pomocą specjalnej pipety, rozgarniając delikatnie jego sierść i wklepując preparat w skórę. Najlepiej nanieść krople na grzbiecie pomiędzy łopatkami, bo z tego miejsca zwierzak nie będzie mógł ich zlizać. Krople dostępne na naszym rynku zapewniają pupilowi skuteczną ochronę przed pasożytami zewnętrznymi przez około 4 tygodnie. Po tym czasie należy zaaplikować je ponownie.
↓ OBROŻA PRZECIWPASOŻYTNICZA DLA KOTA ↓
Jeśli zależy nam na czymś trwalszym, warto zainwestować w specjalną obrożę przeciwpasożytniczą dla kota. Taki gadżet do złudzenia przypomina zwykłą obrożę, ale jest nasączony preparatem odstraszającym pasożyty i likwidującym te, które już zagnieździły się w sierści pupila. Warto stosować je zwłaszcza w przypadku kotów wychodzących, gdyż zapewniają one skuteczną ochronę nawet przez 6-8 miesięcy.
↓ PREPARATY PRZECIWPASOŻYTNICZE DLA KOTA ↓
Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: © jelena990 — istockphoto.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz