Co robić, gdy pies boi się burzy?

Paniczny lęk przed burzą to coś, z czym boryka się wiele domowych czworonogów. Strach ten może towarzyszyć im już od wczesnych lat szczenięcych, ale bywa i tak, że pojawia się dopiero z wiekiem, na przykład pod wpływem stresujących wydarzeń. Tak czy inaczej, silny niepokój i zdenerwowanie zwierzaka w czasie burzy stanowi duży kłopot, a przede wszystkim mocno odbija się na jego zdrowiu i samopoczuciu. Co zatem robić, gdy pies boi się burzy? Jak pomóc pupilowi złagodzić lęk?

Dlaczego pies boi się burzy?

Psy mogą odczuwać strach przed burzą z wielu różnych powodów. Niektórym czworonogom hałas grzmotów kojarzy się z wybuchami sylwestrowych fajerwerków, a warto pamiętać, że słuch psa jest znacznie czulszy niż nasz. W zależności od rasy zwierzak może słyszeć nawet dźwięki o częstotliwości 65000 herców, więc nie ma się co dziwić, że huk piorunów czy petard wywołuje u niego aż taki stres i niepokój. Do tego dochodzą jeszcze czynniki takie jak zmiana ciśnienia, silny wiatr czy naelektryzowane powietrze. Wszystko to wzmaga niejasne poczucie zagrożenia, pod którego wpływem niektóre psy wpadają w prawdziwą panikę. Wiele zależy tu od socjalizacji zwierzaka, ale nawet najbardziej spokoje osobniku mogą skamleć, piszczeć lub kryć się w ustronnych, osłoniętych miejscach. Bardziej nerwowe czworonogi chodzą z kąta w kąt, nerwowo szukając dla siebie miejsca, a jeszcze inne ze strachu załatwiają się w domu. Co zatem robić w sytuacji, gdy nasz pies boi się burzy?

Pies boi się burzy – czego nie robić?

Jeśli nasz pies boi się burzy, to sami powinniśmy przede wszystkim zachować spokój. Nasza pewność siebie i opanowanie pokażą mu, że nie dzieje się nic, co nie byłoby częścią codziennej rutyny. Niezależnie od tego, jak reaguje pies, starajmy się też nie litować nad nim, nie przytulać go ani nie pocieszać, bo zwierzak odbiera takie gesty jako pochwałę swego zachowania. Innymi słowy, litując się nad psem utwierdzamy go w przekonaniu, że  rzeczywiście dzieje się coś złego, a jego strach jest uzasadniony. Osiągamy zatem efekt zupełnie przeciwny do zamierzonego i potęgujemy niepokój czworonoga.

Oczywiście nie możemy też zostawić psa całkiem samemu sobie w sytuacji, gdy przecież potrzebuje nas najbardziej. Ignorowany pies może poczuć się jeszcze bardziej zagubiony, więc warto być blisko i spokojnie do niego przemawiać. Nasza postawa powinna być jednak opanowana, by pies poczuł, że nie dzieje się nic strasznego.

Jak pomóc psu, gdy boi się burzy?

Gdy pies zaczyna okazywać strach przed burzą, warto stworzyć mu odpowiednie warunki do przeczekania tej stresującej sytuacji. W pierwszej kolejności powinniśmy pozamykać okna i drzwi wyjściowe, by możliwie jak najbardziej wytłumić dźwięki dobiegające z zewnątrz. Pozwólmy też psu schronić się w miejscu, które sam uzna za najbezpieczniejsze. Jeśli ma swoje legowisko lub klatkę kenelową, w której chętnie przebywa, nie blokujemy mu do niej dostępu. Zdarza się jednak, że pies zamiast swojego posłania wybiera inne miejsce, przeważnie ciemne i ciasne, które jego zdaniem najlepiej nadaje się na kryjówkę. Takim miejscem w domu jest przeważnie łazienka, która z uwagi na częsty brak okien i grubość ścian przepuszcza znacznie mniej dźwięków.

↓ LEGOWISKO DLA PSA TYPU BUDKA ↓

Jeżeli nasz pupil nie reaguje na burzę prawdziwą paniką, a jest jedynie niespokojny, możemy spróbować zająć jego uwagę czymś przyjemnym, na przykład zabawą. Idealne będą gry zapachowe z udziałem kuli-smakuli czy mat węchowych z ukrytymi smakołykami. Jeśli uda nam się skupić uwagę psa na zabawie i poszukiwaniu przysmaków, to z pewnością spokojniej zniesie burzę.

↓ INTERAKTYWNE ZABAWKI DLA PSA ↓

Tabletka lub feromony dla psa na strach przed burzą

Zdarza się, że burza i huk piorunów wyzwalają u psa tak silny lęk, że pod jego wpływem zwierzak staje się wręcz agresywny, przejawia zachowania kompulsywne lub autodestrukcyjne. W takiej sytuacji można sięgnąć po środki farmakologiczne, które pomagają psu się uspokoić i przetrwać burzę. Trzeba jednak liczyć się z tym, że środki te wpłyną na percepcję zwierzaka, mogą upośledzać jego reakcje i działać na niego otumaniająco. Dlatego podawanie takich lekarstw należy omówić z lekarzem weterynarii i dobrać dawkę, która pomoże psu, a nie zaszkodzi jeszcze bardziej. Pamiętajmy też, by nigdy nie podawać takich środków na własną rękę, zwłaszcza tych przeznaczonych dla ludzi.

Bezpieczniejszą alternatywę stanowią środki uspokajające z feromonami, dostępne w formie sprayów, dyfuzorów czy obroży. Są to całkiem naturalne substancje wydzielane przez karmiące suki, by zapewnić szczeniętom spokój i poczucie bezpieczeństwa. Warto wypróbować je przed sięgnięciem po silniejsze środki, bo feromony to sposób nieinwazyjny i świetnie sprawdzający się w przypadku wielu czworonogów.

↓ PREPARATY NA USPOKOJENIE DLA PSA ↓

Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: © Chalabala - istockphoto.com