W arsenale wyostrzonych kocich zmysłów zaszczytne miejsce zajmuje węch. Nasze domowe mruczki słyną z czułego, wręcz doskonałego zmysłu powonienia, który pomaga im swobodnie poruszać się w niemal każdej przestrzeni. A jednak czuły nos nie zawsze popłaca – niektóre zapachy mogą drażnić koty, inne wręcz odstraszają ciekawskie futrzaki. Jakich zapachów nie lubią koty?
Kot i jego delikatny węch
Zanim zainstalujemy w domu nowy odświeżacz powietrza, warto dowiedzieć się, jakie zapachy i aromaty są szczególnie nieprzyjemne dla kotów. Lista takich drażniących woni jest dosyć długa, co z resztą nie wydaje się takie dziwne, gdy weźmiemy pod uwagę, jak delikatny jest koci zmysł powonienia. Domowe futrzaki mają aż 2 razy więcej receptorów zapachowych niż człowiek, co czyni je wrażliwymi nawet na takie aromaty, których my nie wyczuwamy. Co więcej, niektóre zapachy, na przykład aromat waleriany lub kocimiętki, mogą działać na kota w sposób szczególny, inne zaś – drażnić go i odstraszać go. Kwestię tego, jakie zapachy nasz kot lubi, a jakich nie może znieść warto brać pod uwagę nie tylko przy wyborze odświeżacza powietrza, ale i żwirku do kuwety. Jeśli aromat nie przypadnie do gustu mruczkowi, może znaleźć sobie inne, dogodniejsze miejsce na toaletę.
7 zapachów, których nie lubią koty
Jakich zapachów nie lubią koty? Lista takich nieprzyjemnych aromatów jest całkiem długa, ale warto znać przynajmniej kilka spośród tych, których woni koty wręcz nie mogą znieść.
1. Cytrusy
Koty znane są zwłaszcza ze swej wrodzonej niechęci do zapachu cytryn. Ich woń jest bardzo intensywna, więc kot wyczuwa ją nawet z dużej odległości. Wiele mruczków z niechęcią odnosi się również do aromatu mandarynek, pomarańczy oraz grejpfrutów. Oczywiście każdy mruczek będzie reagował inaczej, niektóre będą uciekały w popłochu, a na innych zapach cytrusów nie zrobi aż tak dużego wrażenia. Jednak plasterki świeżej cytryny lub kilka kropel soku potrafi skutecznie odstraszyć kota od miejsc, w których nie powinien przebywać.
2. Lawenda
Zdecydowana większość futrzaków nie przepada też za zapachem lawendy. Dlatego olejki i woreczki z suszonymi kwiatami tej rośliny stanowią jeden z najpopularniejszych i najskuteczniejszych środków odstraszających koty. Jeśli nasz mruczek jest kotem wychodzącym i lubi harcować w ogrodzie, możemy posadzić kilka sadzonek lawendy w miejscach, od których powinien trzymać się z daleka. Uważać trzeba jednak z olejkiem lawendowym, gdyż w większych ilościach jest on toksyczny dla kotów.
3.Ruta
Ruta to kolejna roślina, której woń odstrasza koty. Gruczoły znajdujące się na liściach ruty wypełnione są wonnymi olejkami eterycznymi, których aromat wyjątkowo nie odpowiada kocim preferencjom zapachowym. Większość mruczków stara się trzymać jak najdalej od tej rośliny, więc można obsadzać nią ogród, w tych rejonach, gdzie kocia obecność jest wyjątkowo niewskazana.
4. Ocet i naftalina
Koty drażnić może także zapach octu, czemu trudno się dziwić – w końcu my także nie przepadamy za jego aromatem. Koci nos wyczuwa ocet już z bardzo dużej odległości i przeważnie sprawia, że zwierzak kieruje swe kroki w przeciwną stronę, byle dalej od przykrego aromatu.
Niektórzy opiekunowie stosują ocet do czyszczenia kociej kuwety, co jest wielkim błędem, właśnie ze względu na jego woń. Mruczek, który wyczuje zapach octu w kuwecie, prawdopodobnie zacznie załatwiać swoje potrzeby gdzie indziej.
Warto wspomnieć także o naftalinie, której sadownicy i działkowicze używają do odstraszania kotów z ich posesji. Niestety odstraszanie wiąże się tu także z podtruwaniem, bo naftalina jest dla mruczków substancją silnie trującą.
5. Cebula i papryka
Silna woń siekanej cebuli, która z naszych oczu wyciska łzy, daje się we znaki również kotom. Co prawda futrzaki nie płaczą, ale mrużą oczy pod wpływem drażniącej je nieprzyjemnej woni cebuli. Większość futrzaków stara się szybko czmychnąć z kuchni, gdy tylko warzywo pojawi się na stole. Z równą niechęcią odnoszą się do papryki oraz czosnku.
Jak wykorzystać zapachy odstraszające koty?
Wrażliwość kociego nosa na zapachy można wykorzystać do stymulowania pupila i egzekwowania od niego właściwych zachowań. Wielu właścicieli narzeka na koty, które drapią meble, wykopują ziemię z doniczek, niszczą dywany lub firanki. Czasem kupienie drapaka i zabawek nie wystarcza, by odwrócić uwagę pupila. Wtedy dobrym wyjściem z sytuacji są właśnie specjalne środki odstraszające, np. na bazie olejków lawendy, ruty czy cytrusów, które zniechęcają kota do zabawy w danym miejscu. W sklepach zoologicznych dostępne są preparaty w formie sprayów, które wystarczy zaaplikować na mebel lub szczególnie lubianą przez kota firankę.
↓ ODSTRASZACZE NA KOTY ↓
Tekst: Angelika Podgajna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz