Są takie okresy w ciągu roku, a także momenty w życiu naszego psiaka, kiedy dodatkowa suplementacja witamin czy odżywek jest naszemu pupilowi potrzebna. W lżejszej wersji możemy po prostu zwiększyć ilość składników odżywczych poprzez zmianę menu, ale dostarczanie witamin czy minerałów z jedzeniem nie zawsze wystarcza.
Wówczas przyda się właśnie dodatkowa suplementacja. Nie trzeba się tego bać, nie należy też traktować podawania preparatów witaminowych psiakowi jako fanaberii czy mody. Jeśli rzeczywiście są one potrzebne, a weterynarz polecił nam konkretny zestaw odżywczy, nie tylko warto, ale wręcz trzeba wspomóc organizm psiaka. Suplementy nie szkodzą, tylko pomagają (jeśli oczywiście podajemy je z głową), nasz kudłacz nie uzależni się od nich i nie będzie musiał ich jeść do końca życia (chyba, że ma niedobory spowodowane przewlekłą chorobą). Odporność bywa sprawą chwiejną i czasami naprawdę potrzeba dodatkowych preparatów, aby ją wzmocnić. Dobra odporność to z kolei o wiele lepszy stan całego organizmu pupila.
Kiedy psiak traci odporność?
Odporność to nie jest coś, co się ma albo nie ma, system zerojedynkowy tutaj nie działa. Odporność może być większa lub mniejsza i zazwyczaj jej niski poziom jest związany z ogólnym pogorszeniem kondycji i samopoczucia. Bywa jednak i tak, że jest jakiś jeden, konkretny powód, dla którego organizm zwierzaka przestał sobie radzić na dotychczasowych zasadach.
Powodów obniżenia odporności jest wiele. Czasami ma na to wpływ pora roku. Kiedy brakuje słońca, zmniejsza się także produkcja wielu ważnych substancji w organizmie. Do tego fatalna pogoda sprawia, że łatwiej o infekcję, która dodatkowo osłabia organizm. W ten sposób błędne koło się zamyka.
Odporność może być trwale uszkodzona przez czynniki genetyczne i poważne schorzenia, może też spaść nagle z powodu zmian hormonalnych, przyjmowania różnych leków. Odporność obniża też fatalna dieta, uboga w składniki odżywcze, długotrwały stres, który w ogóle jest zabójczy dla całego organizmu, brak aktywności fizycznej, ale także przeforsowanie organizmu.
Odporność spada ponadto w trakcie różnych infekcji, po poważnych chorobach, zabiegach chirurgicznych. Pogarszają ją ataki pasożytów.
To oczywiście tylko niektóre powody, bo sprawa odporności jest skomplikowana i składa się na nią cały szereg różnych procesów zachodzących w organizmie. Z pewnością lepiej jest słabnącą odporność poprawiać, niż potem odbudowywać ją z niemal poziomu zerowego. Dlatego ważne jest, aby w razie zaobserwowania jakichkolwiek niepokojących objawów, udać się ze zwierzakiem do weterynarza. Jakie to mogą być objawy?
Niska odporność u psa – objawy
Objawy towarzyszące obniżeniu odporności nie są niestety konkretne i pasują do wielu chorób. Wśród najczęstszych sygnałów jest ogólny spadek formy: psiak staje się senny, apatyczny, nic mu się nie chce i nic go nie ciekawi. Często takie objawy są też powiązane z gorszym samopoczuciem, bo nasz pupil ma chandrę sezonową. Bywa, że nie ma nawet ochoty na posiłki ani spacery. Taki stan przypomina depresję, którą zwierzaki także niestety miewają.
Niska odporność to też, a może nawet przede wszystkim, wysoka podatność na różne infekcje i zakażenia. Mogą być one wirusowe, grzybicze, bakteryjne. Brak witamin i minerałów w organizmie sprawia też, że pogarsza się wygląd zewnętrzny: zwierzak ma wypadające futro, przesuszoną skórę, kłopoty z łamliwymi pazurami. Braki witaminowe odbijają się też na gorszej pracy układu pokarmowego czy krążenia.
Jak poprawić psią odporność?
Dwa czynniki, które najmocniej wpływają na psią odporność, to dieta i ruch.
To, co ląduje w misce zwierzaka, ma ogromne znaczenie. Śmieciowe pożywienie rujnuje organizm, nie tylko układ odpornościowy, ale także pozostałe narządy i układy. Podstawą żywienia powinna być pełnoporcjowa i dobrze zbilansowana karma dostosowana do potrzeb dietetycznych psiaka, a także do jego wieku, trybu życia i rasy. Źle dopasowana karma może zaszkodzić, dlatego uważnie czytajmy etykiety opakowań i wybierajmy z głową.
Co przede wszystkim powinno się znaleźć w pożywieniu, które ma poprawić odporność zwierzaka? Po pierwsze – probiotyki i prebiotyki, które wzmacniają florę bakteryjną jelit, a zdrowe jelita i układ pokarmowy to pierwsza linia budowania psiej odporności. Po drugie – nienasycone kwasy Omega-3 i Omega-6, które poprawią witalność organizmu, doskonale wpłyną na stan skóry oraz sierści. Mają też działanie przeciwzapalne. Po trzecie – błonnik, czyli włókno pokarmowe. To kolejna inwestycja w dobrą kondycję układu pokarmowego i poprawę przemiany materii. Po czwarte – przeciwutleniacze (jednym z nich jest witamina E), które hamują procesy starzenia się organizmu i dbają o zdrowy wygląd psiej skóry.
Oprócz zdrowej diety niezbędny jest ruch na świeżym powietrzu. Jeden ze spacerów powinien trwać minimum godzinę. To czas na harce, tropienie, naukę nowych komend czy bieganie. Możemy nawet zrobić z naszego psiaka sportowca, o ile oczywiście jest zdrowy, ma odpowiednią kondycję, predyspozycje anatomiczne i chęci. Do sportów wyczynowych należy przygotowywać się stopniowo, bo przeforsowanie pupila też nie skończy się dobrze.
Preparaty na poprawę odporności psa
Na rynku znajdziemy wiele suplementów, odżywek i złożonych preparatów witaminowych. Nie powinniśmy ich wybierać według własnego uznania, tylko skonsultować się wcześniej z weterynarzem. Specjalista przeprowadzi z nami wywiad, obejrzy zwierzaka, zapewne przepisze też badania kontrolne, przede wszystkim morfologię. Dopiero wówczas będzie wiadomo, czego dokładnie potrzebuje nasz pupil.
Preparaty wzmacniające odporność bazują na kilku najważniejszych składnikach lub kompleksach składników. Wśród nich jest oczywiście witamina C, która uchodzi za witaminę odpornościową, ale równie ważna bywa suplementacja witaminy E, która jest naturalnym przeciwutleniaczem albo witaminy D, której niedobór – zwłaszcza u szczeniąt – może prowadzić do poważnych zaburzeń w rozwoju układu kostnego. Nie można też zapominać o witaminach z grupy B, które wpływają na układ nerwowy czy rytm pracy serca.
Czasami suplementuje się jedną witaminę, czasami kilka. Wówczas sięga się po preparaty złożone albo wręcz odżywki, które są swojego rodzaju koktajlami witaminowo-mineralnymi. Pierwsze efekty są widoczne po jakichś 4 tygodniach, trzeba być cierpliwym i oczywiście regularnie serwować dany specyfik.
Co najczęściej zawierają suplementy, preparaty witaminowe i odżywki? Wśród popularnych składników są oleje rybne (bogate w kwasy Omega-3 i Omega-6), dzika róża (która zawiera mnóstwo witaminy C, ale także prozdrowotne karetonoidy czy kwasy fenolowe, a dodatkowo witamy z grupy B oraz witaminę K), beta-glukan (doskonały na infekcje o każdym podłożu), oraz witaminy E i A. W preparatach tego typu znajdziemy też kompleksy z wapniem, magnezem czy żelazem.
Suplementy dostępne są w różnych formach. Możemy kupić tabletki, pasty, krople czy specjalne żelki. Im bardziej smakowita formuła, tym większa jest oczywiście szansa, że psiak spałaszuje specyfik bez grymaszenia. Krople są z kolei uniwersalne, bo można je zazwyczaj dodawać do picia czy pożywienia i właściwie nie mają własnego smaku ani zapachu. Z pewnością najmniej lubiane przez psiaki są tabletki do połykania.
Autorka: Magdalena Dolata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz