Jak zapobiec znaczeniu terenu przez kota?

Koty to zwierzęta bardzo tajemnicze, które często długo ukrywają swoje emocje i przeżycia. Niejednokrotnie łatwo można więc przeoczyć subtelne sygnały, które wysyłają nam mruczki. Mało kto jest jednak w stanie przejść obojętnie obok kałuży moczu pozostawionej przez futrzaka. Choć znakowanie moczem uchodzi za problem, w rzeczywistości jest formą komunikacji. Co zatem pupil stara się nam powiedzieć?

Żywienie małego królika

Małe króliki przypominają słodkie, włochate kulki. Są bardzo delikatne i wrażliwe. Dlatego nie można ich ściskać zbyt mocno, miętosić w przypływie ogromnej miłości, jak również serwować im nieodpowiedniego pożywienia. Pamiętajmy, że królik to nie zabawka. Nawet jeżeli jest mały, puchaty i uroczy – nie służy wyłącznie do przytulania. Młode króliczki lubią subtelne głaskanie po głowie, równie delikatne czesanie futerka i bardzo chętnie pobawią się z nami poza klatką. Należy oczywiście pilnować zwierzaka przez cały czas oraz zabezpieczyć teren, po którym maluch się porusza. Jednak, aby nasz pupil miał dużo energii i chęci do szaleństw, potrzebuje zdrowej, pełnowartościowej diety.

Karma Eukanuba dla starszego psa

Wraz z wiekiem zmienia się nie tylko psi apetyt, w sposób znaczący zmieniają się też żywieniowe wymagania naszych ukochanych pupili. Czworonóg, starzejąc się, prowadzi coraz mniej aktywny tryb życia – wyraźnie męczą go długie spacery, więcej czasu skory jest on zaś poświęcać na drzemkę. Posiłki starszych zwierzaków nie muszą już być tak bogate w kalorie, dobrze jednak by obfitowały w nieco większą ilość błonnika. Eukanuba, opracowując formułę dla seniorów, wzięła pod uwagę te i inne istotne żywieniowe wytyczne.

Jak odstraszyć koty?

Koty to prawdziwie uparciuchy. Zwierzakom tym pewne kontrowersyjne pomysły wcale nie tak łatwo jest więc wybić z głowy. Zdarza się, że mruczki drapaniem niszczą meble, drzwi czy tapety. Niektórzy ukochani milusińscy z upodobaniem znaczą też mieszkanie moczem bądź do ruiny doprowadzić potrafią grządki w przydomowym ogrodzie. Jeśli chcemy, by pupil nasz pewne miejsca omijał szerokim łukiem, sięgnijmy po repelenty, czyli kocie odstraszacze.

Szelki bezuciskowe dla psa

Sklepy zoologiczne oferują nam pokaźny asortyment przeróżnych akcesoriów spacerowych dla psów. Warto pamiętać, że wybór tego właściwego ma dosyć istotne znaczenie z punktu widzenia bezpieczeństwa pupila. Zarówno obroża, jak i smycz powinny także dawać zwierzakowi pewną swobodę, nie krępować jego ruchów ani nie sprawiać dyskomfortu. Obecnie za jedno z najlepszych spacerowych rozwiązań uważa się szelki bezuciskowe dla psów. Są one na tyle lekkie i wygodne, że zwierzak zdaje się ich w ogóle nie zauważać.

Furminator dla psa

Puchate czworonogi mają bez wątpienia wiele uroku. Niestety, posiadanie kudłatego pupila wiąże się też z pewnymi niedogodnościami. Prawdziwą zmorą właścicieli psiaków staje się często wypadająca sierść, którą w okresie linienia zwierzaka można znaleźć niemal we wszystkich domowych zakamarkach. Wbrew pozorom rozwiązanie tego problemu bywa czasami dużo prostsze, niż nam się wydaje. Nieocenionym sprzymierzeńcem w walce z wszędobylskimi kłaczkami może okazać się furminator.

Klatka dla myszoskoczka

Myszoskoczki to niezwykle sympatyczne i towarzyskie gryzonie, które każdemu umilą codzienność. Warto wiedzieć jednak, że opieka nad nimi wymaga sporej wiedzy, są to bowiem stworzenia dosyć delikatne, wrażliwe na przeciągi i zmiany temperatur. Potrzebują dużo troski i uwagi ze strony właściciela, a przede wszystkim odpowiednich warunków do życia. Szczególnie ważny będzie zatem wybór bezpiecznej,  a zarazem wygodnej dla myszoskoczka klatki. Liczą się nie tylko wymiary lokum, ale także rodzaj tworzywa, z którego zostało wykonane oraz jego wyposażenie. Jak znaleźć dobrą klatkę dla myszoskoczka?

Jak pozbyć się kotów z ogrodu?

Rozkopane rabaty, zniszczone rośliny czy pozostawione odchody to tylko niektóre ślady kocich wizyt w naszych ogrodach. Pogodzenie ogrodniczej pasji z miłością do mruczących towarzyszy z pozoru może wydawać się więc trudne, a nawet niemożliwe. Jak bowiem zakazać wstępu na nasz teren zwierzakom, które chodzą wyłącznie własnymi, a nie wytyczonymi przez nas ścieżkami? Jedynym skutecznym rozwiązaniem wydaje się przekonanie futrzaków, że z pobytu w ogrodzie z pewnością nie wyniosą żadnych pozytywnych wrażeń.